W meczu Widzew - Lechia Gdańsk trudne wyzwania bramkarzy ze Słowacji
Sobota, 30. lipca 2022, godz. 05:56
W niedzielę o godz.20 przed kompletem publiczności na stadionie przy al. Piłsudskiego sędzia międzynarodowy Szymon Marciniak z Płocka rozpocznie mecz Widzew (3 pkt) – Lechia Gdańsk (0 pkt). To spotkanie trzeciej kolejki jest zarazem łódzką premierą rozgrywek PKO Ekstraklasy w sezonie 2022/23.
Mimo, że gospodarze są beniaminkiem, a goście czwartą drużyną poprzedniego sezonu, to łodzianie nie powinni mieć kompleksów. Dlaczego?
Ponieważ gdańszczanie jeszcze nie ochłonęli po kolejnej wpadce w europejskich pucharach. Chwalą się występami z Juventusem, Broendby czy lipcowym dwumeczem z Rapidem. Lechia nie dała im rady, podczas gdy Widzew wyeliminował Juve w Pucharze UEFA 1980, Rapid w Pucharze Europy 1983 czy Broendby w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów 1996.
Jeśli czegoś Lechii zazdrościć, to towarzyskiego meczu z Barceloną 9 lat temu w Gdańsku. Spotkanie było w centrum zainteresowania mediów światowych, bo w słynnym klubie debiutował Neymar (niczym teraz Robert Lewandowski). Lecz i tam były wątki widzewskie, bo Lechia prowadziła dwukrotnie po golach byłych widzewiaków Jarosława Bieniuka i Piotra Grzelczaka, a grał także inny były stoper RTS Sebastian Madera. Po golach Roberto i Messiego skończyło się remisem 2:2.
Sukcesy w ekstraklasie też trudno porównywać, bo Widzew był 4 razy mistrzem, a Lechia nigdy. Jej największe osiągnięcia to dwie trzecie lokaty (1956 i 2019). Bilans spotkań między nimi na najwyższym szczeblu to po 5 zwycięstw i 6 remisów. Pierwsze mecze Widzewa z Lechią w ekstraklasie były w sezonie 1984/85. Przy al. Piłsudskiego gdańszczanie nie strzelili gola w pięciu z rzędu meczach. O tym, że gra im się trudno w Łodzi świadczy fakt, że kiedy Widzew był spadkowiczem w 2014 roku, to najwyższe zwycięstwo odnotował z Lechią 4:1.
Kiedy RTS grał 8 kolejnych lat w niższych ligach, to potencjał piłkarski klubu z Trójmiasta rósł (od 2008 roku jest w ekstraklasie). Od 1 września gości trenuje 37-letni Tomasz Kaczmarek, mający także niemieckie obywatelstwo. O ile na PGE Arena w Gdańsku Lechia potrafiła wygrać z mistrzem Lechem 1:0 i wicemistrzem Rakowem 3:1, o tyle na wyjazdach zwyciężyła tylko 4 razy.
Po odejściu Karola Angielskiego z Radomiaka do ligi tureckiej, najwyżej notowanym Polakiem na liście strzelców minionego sezonu był Łukasz Zwoliński (14 goli). Ten napastnik w czwartek strzelił kontaktowego gola Rapidowi w 82 min. 10 bramek zdobył w poprzednich rozgrywkach już 37-letni Flavio Paixao. Ten Portugalczyk gra od wiosny 2014 roku w polskiej ekstraklasie z imponującym bilansem 101 goli w 284 meczach.
Obecny sezon Lechia zaczęła od porażki w Płocku aż 0:3. Przeciw tamtejszej Wiśle grało 9 obcokrajowców. Najbardziej znanym jest 37-letni Duszan Kuciak, od wiosny 2017 bramkarz Lechii. To były mistrz Słowacji (z MSK Żylina 2007), trzykrotny mistrz Polski (z Legią 2013, 2014, 2016). W polskiej ekstraklasie rozegrał 297 meczów. Co ciekawe, Słowakowi strzelał gole także Widzew: w Łodzi w 2012 roku Radosław Matusiak, w 2014 roku Łukasz Broź (obaj z karnych), ale najefektowniejszą bramkę zdobył przy Łazienkowskiej w 2013 roku Łukasz Staroń, zaskakującym uderzeniem w dolny róg zza pola karnego.
Kuciaka czeka trudne wyzwanie w Łodzi. W trzech z rzędu meczach ligowych prowadzenie dla Widzew zdobywa Bartłomiej Pawłowski (były piłkarz m.in. Lechii). Może skopiuje wyczyn z Białegostoku i strzeli gola swojej byłej drużynie? O premierowym golu w Łodzi marzy też inny zdobywca bramki w meczu z Jagą, czyli Hiszpan Jordi Sanchez. Julek Letniowski też chce się przypomnieć, że był juniorem Lechii.
Łódzki beniaminek jest podbudowany pierwszym wyjazdowym zwycięstwem po powrocie do ekstraklasy. Gospodarze będą starali się wygrać pierwszy mecz przed własną publicznością. Wśród nich jest Henryk Ravas, który jest jednym z czterech widzewiaków grających całe mecze w pierwszej i drugiej kolejce (obok Patryka Stępińskiego, Mateusza Żyro i Dominika Kuna). Wierzy że będzie górą w prestiżowej rywalizacji słowackich bramkarzy.
Wyniki piątkowych spotkań PKO Ekstraklasy: Piast Gliwice – Zagłębie Lubin 0:1 (Tornike Gaprindaszwili 61 min), Cracovia – Legia 3:0 (Michał Rakoczy 37, Patryk Makuch 51 karny, Benjamin Kallman 90 min).
W piątkowe południe rozlosowano pary I rundy piłkarskiego Pucharu Polski, która ma być rozegrana od 30 sierpnia do 1 września. Wolny los otrzymały: Lech Poznań, Raków Częstochowa, Pogoń Szczecin i Lechia Gdańsk. Z klubów okręgu łódzkiego tylko Widzew gra mecz wyjazdowy (w Kaliszu z tamtejszym drugoligowym KKS). ŁKS zmierzy się przy Alei Unii ze Stalą Mielec, a RKS Radomsko podejmował będzie Radomiaka. Najciekawiej zapowiadają się spotkania: Ruch Chorzów – Górnik Zabrze, Bruk Bet Nieciecza – Legia, Odra Opole – Jagiellonia Białystok i Stal Rzeszów – Korona Kielce.
***************************************
Zapowiedź meczu Widzew – Lechia kończy moją współpracę z Widzewiakiem.pl. Decyzję tę podjęło kierownictwo RTS powiększając formułę i możliwości klubowego portalu Widzew.com. Zamknięcie Widzewiaka.pl jest jednym z elementów wdrażanych ostatnio oszczędności.
Starałem się przez minione 2,5 roku samodzielnie serwować codzienne teksty związane z aktualnymi wydarzeniami i bogatą historią klubu oraz przybliżać specyfikę i ciekawostki rozgrywek, w których uczestniczył Widzew. Mogłem się przekonać, że korzystali z tego koledzy z mediów i portali, ale przede wszystkim tysiące wyjątkowych kibiców, którzy zapełniali stadion w Sercu Łodzi, a nawet daleko od Polski. Ponieważ traktowałem to zajęcie jako hobby, pasję, jak kto woli „fijoła”, nie jest wykluczone, że znajdę wkrótce inne formy pisania o Widzewie. Bynajmniej nie z pobudek finansowych, skoro za każdy tekst w Widzewiaku otrzymywałem z klubu około 30 złotych.
Jako wieloletni dziennikarz prasowy, opisujący sukcesy Pierwszego i Drugiego Wielkiego Widzewa oraz przezwyciężanie problemów RTS w XXI wieku, życzę legendarnemu klubowi zdobycia miana Trzeciego Wielkiego Widzewa. Mam nadzieję, że powrót widzewskich piłkarzy po 8 latach do ekstraklasy jest początkiem drogi przywrócenia wielkości Widzewa.
Bogusław Kukuć
Copyright © 1998 - 2009 "Widzewiak". All Rights Reserved. Wszelkie prawa zastrzeżone.