W piątek rozpoczyna się trzecia kolejka PKO Ekstraklasy, zapowiadające emocje. Nie tylko dlatego, jest wśród nich także łódzka premiera sezonu, w której niedzielę o godz. 20 Widzew (3 pkt) podejmuje Lechię (0 pkt). Ten mecz, prowadzony przez eksportowego arbitra Szymona Marciniaka, zapowiemy oddzielnie. W obecnej fazie rozgrywek nie ma „gry o pietruszkę”, bo np. w Krakowie i Częstochowie walczą drużyny, które dotąd nie przegrały, a w Gliwicach, Radomiu i Legnicy stawką będzie pierwsze w tym sezonie zwycięstwo.

Kolejkę inauguruje mecz byłych mistrzów w Gliwicach, gdzie Piast (0 pkt) zmierzy się z Zagłębiem (1 pkt). Gospodarze zagrają po raz pierwszy przed własną publicznością, bo doznali porażki 0:2 w pierwszej kolejce w Białystoku, a druga z Rakowem u siebie była przełożona. Spotkają się trenerzy z widzewską przeszłością Waldemar Fornalik i Piotr Stokowiec. Były selekcjoner reprezentacji nie ma dobrych wspomnień z dwumeczu minionego sezonu z zespołem z Lubina (0:1 i 0:0). Natomiast miło wspominał będzie występ w Gliwicach Rosjanin Jewgienij Baszkirow, który przed sezonem rozwiązał kontrakt z Zagłębiem. Choć był obrońcą, to strzelił jedynego gola w poprzednich rozgrywkach właśnie Piastowi i to doliczonym czasie meczu, 8 minut po wejściu na boisko.

Drugi piątkowy mecz w Krakowie także rozegrają byli mistrzowie, którzy teraz mają szanse na pierwszą lokatę, Cracovia (6 pkt) i Legia (4 pkt). Poprzedni sezon Pasy ukończyły na dziewiątym miejscu, a warszawiacy na dziesiątym. Przy Kałuży zwyciężyli gospodarze 1:0, ale strzelec tego gola Holender Pelle van Amersfoort nie przedłużył kontraktu. Rewanż przy Łazienkowskiej wygrali legioniści aż 3:0.

Radomiak (2 pkt) jest jedynym zespołem, który dwukrotnie zremisował. Zresztą w poprzednim sezonie był także królem remisów (aż 15). W Radomiu podejmował będzie Górnika (0 pkt). Goście muszą uważać na Dawida Abramowicza, który w obu kolejkach kończył rajdy lewą stroną strzałami pod poprzeczkę, pokonując bramkarzy Miedzi i Stali. W poprzednim sezonie Radomiak wygrał u siebie 1:0 (po bramce … Abramowicza), a w Zabrzu zremisował 0:0.

W drugim sobotnim meczu o pierwsze zwycięstwo w tym sezonie walczą w Legnicy Miedź (1 pkt) z Wartą Poznań (0 pkt). Beniaminek grał dotąd tylko w Kielcach, a poznaniacy stracili aż 5 goli z Rakowem i Wisłą Płock, nie strzelając żadnego.

Na niedzielę PZPN wyznaczył mecze wszystkim czterem klubom grającym o europejskie puchary. Zacznie w Szczecinie Pogoń (3 pkt), która zmierzy się z Jagiellonią (3 pkt), czyli przegrani z drugiej kolejki. W minionym sezonie portowcy wygrali 4:1 i 2:1.Teraz jednak gości prowadzi wieloletni as Pogoni Maciej Stolarczyk, dobrze znający rywali. Zapewne będzie starał się wykorzystać zmęczenie gospodarzy czwartkowym rewanżem w Broendby. Pierwszy mecz u siebie dawał nadzieję (1:1), ale Duńczycy obnażyli słabość defensywy portowców, w tym bramkarza Stipicy i wygrali 4:0.

Ciekawie zapowiada się mecz w Poznaniu, gdzie broniący tytułu Lech (0 pkt) podejmuje lidera Wisłę Płock (6 pkt). Gospodarze zagrają już bez 30-letniego Daniego Ramireza, który rozwiązał kontrakt za porozumieniem stron. Oba zespoły prowadzą zagraniczni trenerzy, ale lepiej zna polską ekstraklasę szkoleniowiec gości Pavol Stano. Słowak grał jako obrońca w kilku naszych klubach i jak widać potrafi wykorzystać znajomość polskiej specyfiki. W przednim sezonie było 4:1 i 1:0 dla Kolejorza. W Konferencji Europy poznaniacy wyeliminowali Dynamo Batumi po 5:0 przy Bułgarskiej i 1:1 w Gruzji. W III rundzie 4 i 11 sierpnia mistrz Polski zagra Vikingurem Reykjavik.

W trzeciej rundzie KE zagra także Raków, którego czeka dwumecz ze Spartakiem Trnava. Wicemistrz Polski jako jedyny wygrał oba spotkania z Astaną (5:0 i 1:0, po golu zza pola karnego Władysława Koczerina, choć w rewanżu oszczędzał kluczowych piłkarzy). W niedzielnym meczu ekstraklasy w Częstochowie gospodarze (3 pkt) są faworytami, choć Stal Mielec (4 pkt) też nie przegrała meczu w tym sezonie. W poprzednich rozgrywkach drużyna trenera Marka Papszuna dwukrotnie pokonała mielczan 2:1 i 1:0.
    
Stresów z przekładaniem meczu w Łodzi nie będzie, bo Lechia została wyeliminowana z Ligi Konferencji Europy przez Rapid (po 0:0 w Wiedniu i 1:2 w Gdańsku), a do tego Neftczi w Baku pokonało Aris 3:0 (po porażce na Cyprze 0:2). Czyli w III rundzie tej rywalizacji będzie dwumecz Neftczi – Rapid.

Kolejkę kończy jedyny poniedziałkowy mecz na Suzuki Arenie, gdzie Korona (1 pkt) podejmuje Śląsk (4 pkt). Obaj trenerzy mają porachunki po finałach baraży o awans do ekstraklasy (29 maja także w Kielcach). Wtedy Leszek Ojrzyński prowadził kielczan, a Ivan Djurdjević Chrobrego Głogów.

Program 3. kolejki PKO Ekstraklasy:

Piast Gliwice – Zagłębie Lubin
piątek, 29 lipca, godz. 18:00
Cracovia – Legia
piątek, 29 lipca, godz. 20:30
Radomiak – Górnik Zabrze
sobota, 30 lipca, godz. 17:30
Miedź Legnica – Warta Poznań
sobota, 30 lipca, godz. 20:00
Pogoń Szczecin – Jagiellonia Białystok
niedziela, 31 lipca, godz. 15:00
Lech Poznań – Wisła Płock
niedziela, 31 lipca, godz. 17:30
Raków Częstochowa – Stal Mielec
niedziela, 31 lipca, godz.17:30
Widzew – Lechia Gdańsk
niedziela, 31 lipca, godz. 20
Korona Kielce – Śląsk Wrocław
poniedziałek, 1 sierpnia, godz.19