W środę o godz.11 na boisku przy ul. Małachowskiego piłkarze Widzewa rozegrają piąty tegoroczny sparing. Rywalem będzie trzecioligowy Sokół Aleksandrów.

W przerwie spotkania minie półmetek meczów kontrolnych zaplanowanych przez ekipę szkoleniową RTS przed wznowieniem rozgrywek Fortuna I ligi (20 lutego zaległym meczem z Koroną Kielce w Łodzi). Zatem jest już czas, by klarował się skład łodzian, a tymczasem trwa nadal testowanie głównie nastolatków.


Sąsiedzi z Aleksandrowa są czwartym klubem trzeciej ligi grającym w styczniu sparing z Widzewem. Na półmetku Sokół zajmuje dziewiątą lokatę w grupie I z 27 punktami (7 zwycięstw - 6 remisów - 5 porażek). Miejsce środowych rywali poza czołówką nie powinno dekoncentrować faworytów, bo przecież nie tak dawno ograła ich w łódzkim sparingu Elana, dziewiąta w grupie III. Poza tym wszyscy tegoroczni sparingpartnerzy strzelają gole RTS.

A do tego właśnie Sokół jest na wyjazdach najbardziej bramkostrzelnym zespołem grupy I, z bilansem goli na boiskach rywali 21-8. Boleśnie przekonał się o tym lider w Grodzisku Mazowieckim, gdzie Pogoń przegrała z zespołem z Aleksandrowa 1:3. Najwięcej bramek dla gości zdobyli: Szymon Sołtysiński – 7, Dawid Przezak – 6 oraz Kacper Dziuba i Jakub Szarpak po 3. Syn widzewskiego mistrza Polski Piotra Szarpaka został w grudniu zawodnikiem KS Kutno.

Trenerem Sokoła jest Michał Bistuła, który zastąpił przed ostatnim ubiegłorocznym meczem Dawida Kroczka (ten został asystentem Radosława Mroczkowskiego w Resovii). Bistuła prowadził wcześniej Sokoła od kwietnia 2014 do sierpnia 2016 (a ostatnio trenował Pogoń Zduńska Wola).

Goście wznowili zajęcia 11 stycznia. Rozegrali w Aleksandrowie dwa sparingi z czwartoligowcami Pogoni Zduńska Wola (wygrany 3:1) oraz Włókniarza Zelów (8:1).  Niedzielny sparing z Jutrzenką Warta został odwołany z powodu opadów śniegu. 30 stycznia Sokół ma grać ze Zniczem Pruszków, a serial 8 meczów kontrolnych kończy sprawdzianem z pierwszoligowcami GKS 7 marca o godz. 11 w Bełchatowie.

Widzew nie tak dawno rywalizował z Sokołem w trzeciej lidze. W 2016 roku w Aleksandrowie RTS przegrał 1:3, a w Łodzi rewanż wygrał 4:1, podobnie jak spotkania sezonu 2017/18 (2:0 w Aleksandrowie i 2:1 w Łodzi).

Kibicom RTS warto przypomnieć, że w Aleksandrowie urodził się legendarny piłkarz Widzewa Włodzimierz Smolarek, który w tamtejszym Włókniarzu zaczynał przygodę z futbolem. Sokoła trenowali znani widzewiacy np. Bogdan Jóźwiak, Piotr Kupka czy Sławomir Majak. We wszystkich 18 meczach jesieni w bramce rywali grał Bartosz Kaniecki. To 32-letni wychowanek Widzewa, który zakończył grę w klubie z Piłsudskiego w sezonie 2010/11 dziesięcioma występami w ekstraklasie. Później był zawodnikiem Lechii Gdańsk i Wisły Płock.

W Widzewie mogą zagrać kolejni zawodnicy, którzy trenują z zespołem. To: 19-letni Jakub Mamełka (stoper rezerw RTS, który zaliczył 16 spotkań w łódzkiej klasie okręgowej), 23-letni wychowanek Widzewa Kamil Wielgus (pomocnik, który strzelił dwa gole dla KS Kutno w 17 meczach III ligi) oraz 17-letni Patryk Pytlewski (prawy pomocnik Escola Varsovia).

W środę w ekipie łodzian nie wystąpi stoper Michał Grudniewski, który uszkodził staw skokowy podczas sobotniego meczu z Polonią Warszawa także na boisku Łodzianki. Trzymam zakład, że dotąd w zimowych sparingach Widzew nigdy nie zagrał w składzie, w jakim wystąpi w zaległym meczu ligowym. Nie można zatem wykluczyć, że wyjściowa jedenastka łodzian zagra przeciw Koronie pierwszy raz. A brak płynności w grze, automatyzmów, był przecież jedną z przyczyn jesiennych niepowodzeń. Ale to zmartwienie trenera Enkeleida Dobiego (nie jedyne zresztą).